Intuicja, pasja, rozwój

Intuicja, czym ona jest? Nie będę szukać słownikowych definicji. Przynajmniej na razie.
To tak jak jazda samochodem. Niezależna od wiedzy i stosowania procedur… A nawet więcej. Rozwija się, kształtuje z czasem i w miarę napływu kolejnych doświadczeń. 
Mądrość nabyta z wiekiem, czyli to, co kiedyś charakteryzowało mędrców, to też forma intuicji, taka wyższa, najwyższa. Jest pochodną doświadczenia, obserwacji, zrozumienia i przekształcenia tego w wewnętrzną nieświadomą umiejętność wnioskowania na podstawie niemal nieuchwytnych sygnałów. Nie powstaje tak sobie, nie rodzi się u każdego, nie doświadczy jej bezrefleksyjny konsument. W społeczeństwie konsumpcyjnym chyba zanika. Wymaga szczerości wobec siebie samej, myślenia, wysiłku, powstaje z cierpienia i bólu.  Weltschmerzu, w którym nie ma przypadkowych zdarzeń, każde bowiem czemuś służy,  z czegoś wynika i ma konsekwencje trudne do przewidzenia. Tak jak teraz.
Co takiego sprawia, że jestem „wspaniałym pedagogiem” w opinii moich uczniów i rodziców?  Co jest przyczyną obawy niektórych  nauczycieli? Pytania pozornie ze sobą niezwiązane, jednak odpowiedzią na nie jest wspólna.
Kiedyś napisałam, czym jest dla mnie bycie nauczycielem, tekst, podobnie jak wiele innych, zaginął w charakterystycznym dla mnie bałaganie. Jego tezy nie straciły jednak na znaczeniu.
Po pierwsze – to sposób na życie.  Jeżeli przychodzisz do szkoły głównie po to, żeby  zarabiać, to masz marne szanse na sukces. 
W szkole wchodzisz w zwielokrotnione specyficzne relację z drugim człowiekiem i z grupą.  Niemożliwe jest oderwanie od tego emocji, więc działasz całą sobą. Pracujesz swoja osobą, wnętrzem, wartościami, a dopiero na końcu wiedzą.  W szkole masz do czynienia z młodymi ludźmi,  jeśli ich nie lubisz, to zmień zawód. Jeśli nie akceptujesz choć jednego dziecka jako człowieka – to odejdź, bo w przeciwnym razie wyrządzasz mu krzywdę.  Jeśli nie potrafisz odróżnić „akceptacji człowieka” od „akceptacji jego zachowania”, to lepiej dla obydwu stron będzie, jeśli znajdziesz sobie inne pole do działania.  Pracując w jakimkolwiek innym miejscu, możesz po prostu realizować zadania. W szkole wpływasz na człowieka, zwanego dzieckiem,  najbardziej bezpośrednio, jak to możliwe – miedzy innymi poprzez neurony lustrzane.
Po drugie – to pasja. Bo jeśli jej nie masz, to nic dzieciom nie ofiarujesz oprócz suchej wiedzy.  Pasja wcale nie musi dotyczyć  przedmiotu nauczania. Jako wychowawca modelujesz stosunek uczniów do posiadania zainteresowań jako takich.  Pokazujesz, że  one nadają sens i treść życiu, że są ważnym źródłem radości i satysfakcji niezależnie od zewnętrznych nagród.  Pasja jest ściśle związana z wewnętrzną motywacją. To ciekawy temat do rozważań – skąd bierze się głębokie zainteresowanie, jak się rozwija, jak to się dzieje,  że bez żalu poświęcamy swojej pasji czas, pieniądze. Co otrzymujemy w zamian?  Radość, satysfakcję, szczęście. Uwalnia się dopamina, nasz wewnętrzny nauczyciel i uczeń w jednej osobie – mózg – sam dba o to, by się nagrodzić. Mogę sobie wyobrazić, że uczę i wychowuję nie otrzymując za to wynagrodzenia.  Robiłabym to z jeszcze większa przyjemnością. Jakie to byłoby piękne, gdyby  człowiek szukał pracy nie po to, by zarobić, lecz po to, by się realizować. Ciekawe, czy ktokolwiek pracowałby wówczas w korporacji!  Moją pasją jest uczenie i wychowanie. I jedno i drugie polega na dzieleniu się – dawaniu z siebie i braniu od dzieci.  Jest jakby wspólną podróżą.  Ja znam trochę lepiej tę ścieżkę, bo już ją kiedyś przebyłam. Jednak zmienia się ona za każdym razem, czasami zarasta, pojawiają się na niej przewrócone drzewa, wyrastają nowe, coś trzeba ominąć, może nas zaskoczyć burza lub mgła. Tak jak wyprawa w góry – mogę  iść tym samym szlakiem, jednak nigdy nie jest to ta sama wyprawa.  W nauczaniu pojawiają się nowe metody,  inne technologie, źródła informacji przedtem niedostępne. W wychowaniu to przede wszystkim osobowości, każdy człowiek w swojej niepowtarzalnej konstrukcji emocjonalnej, intelektualnej, psychicznej. To nowe problemy, niezaspokojone potrzeby, wyzwania. A to wyznacza trzeci aspekt sposobu na życie, jakim jest – rozwój.

Wszystko, co przestaje się rozwijać – zaczyna obumierać.  Więc rozwój jest warunkiem bycia skutecznym i dobrym nauczyciele i wychowawcą. Niepoddawanie się rutynie, ciągłe poszukiwanie, uczenie się dotyczy zresztą nie tylko  nauczycieli, jest właściwie konieczne w każdym zawodzie. Jednak szkoła powinna tu odgrywać szczególną rolę. Bo jak wykształcić umiejętność uczenia się i  motywację do rozwoju, jeśli nauczyciel sam  nie uczy się i nie rozwija?  Jeśli korzysta z gotowych konspektów, zamiast poszukiwać własnych rozwiązań? Jeśli wykłada zamiast stwarzać warunki do uczenia się? Jeśli nie rozbudza zainteresowania i wynikającej z niego wewnętrznej motywacji tylko „realizuje program”?

Obejrzyj wszystkie cztery części - warto:
https://www.youtube.com/watch?v=LJtFe6jSEQk

Metoda projektu na lekcjach

O tej metodzie wiemy już bardzo dużo, w gimnazjach realizacja projektu jest obowiązkowa. Projekt jest  jednak bardzo często traktowany jako dodatkowy uciążliwy obowiązek, a jego przygotowanie – jako zbędna biurokracja.  Tymczasem tą metodą można z powodzeniem pracować na lekcjach, realizować podstawę programową, angażując uczniów w wykonanie ciekawych dla nich zadań i pozostawiając im wolność wyboru formy, w jakiej przedstawią efekty swojej pracy.  Oczywiste jest, że podręcznik w tej sytuacji odchodzi  na bok. Jednocześnie uczniowie maja szansę uzyskać umiejętności  niezbędne w życiu: współpracy, rozwiązywania konfliktów, planowania i samooceny.
Kilka najważniejszych  zasad dla nauczyciela:
1.   zastanów się, jakie treści powinni uczniowie opanować i jakie umiejętności nabyć
2.   sformułuj cel
3.   przygotuj  instrukcję dla uczniów
4.   zachęć uczniów do udziału w projekcie, wzbudź ich zainteresowanie
5.   pozwól uczniom pracować samodzielnie,
6.   zaakceptuj niedoskonałości, doceniaj pracę i wysiłek
7.   monitoruj na bieżąco pracę grup, pomagaj w rozwiązywaniu konfliktów
8.   spraw, by efekty pracy uczniów mogły poznać osoby spoza klasy (rodzice, inni uczniowie, nauczyciele, a może środowisko lokalne).
9.   podsumuj – pomóż uczniom dokonać  samooceny, oceń projekty.

Zasady współpracy
Przed przystąpieniem do pracy metodą projektu należy opracowac wspólnie z uczniami swojego rodzaju kontrakt - zasady współpracy. Dobrym rozwiązaniem jest odwołanie się do doświadczeń dzieci. Możemy zadać pytania: Kiedy współpraca w grupie układa się dobrze? Czego oczekujecie od swoich koleżanek i kolegów w grupie? Dzieci podają swoje pomysły (burza mózgów), nauczyciel może dodac swoje sugestie. Potem warto wybrać kilka (do 10) zasad, które uczniowie zobowiązuja się przestrzegać. 

Ad. 1. Treści i umiejętności
Treści  i umiejętności, jakie uczniowie powinni opanować w szkole określa podstawa programowa, a nie podręczniki i dołączone do nich nierzadko rozkłady materiału i "pomoce" dla nauczycieli.  Stosując metodę projektu wprowadzałam kolejny zakres materiału leksykalnego oraz dopasowywane do potrzeb struktury gramatyczne. Np. przy temacie „Vier Jahreszeiten in Deutschland”  (Cztery pory roku w Niemczech) zależało mi na tym, żeby uczniowie stosowali w praktyce wiedzę i umiejętności w zakresie:
·         opis pogody w różnych porach roku
·         zajęcia typowe dla różnych pór roku
·         opis przyrody i krajobrazu
·         zastosowanie przyimków miejsca
·         zastosowanie form osobowych czasowników fahren, laufen
Metoda projektu kształci umiejętność współpracy w grupie, dlatego na tym etapie warto zastanowić się, w jaki sposób podzielić klasę na zespoły i ile osób powinno być w każdej grupie. Zbyt duże zespoły pracują mało efektywnie, rodzi się w nich więcej konfliktów, trudniej dojść do porozumienia, często niektórzy członkowie grupy czują się niepotrzebni. Optymalne są zespoły projektowe trzy-czteroosobowe.  Można pozostawić uczniom możliwość zdecydowania o składzie grup, jednak nie polecam tego sposobu (przynajmniej w pierwszych projektach). Zaproponowałam uczniom losowanie, wyjaśniając, że uczymy się współpracy, a w życiu nie zawsze będą współpracować z tymi osobami, które sobie sami wybiorą. Powiedziałam przy pierwszym projekcie, że następnym razem będą  mogli zadecydować, w jaki sposób dobierzemy grupy. Co ciekawe – przy kolejnych projektach sami wybierali losowanie. W tej sytuacji nikt nie czuje się odrzucony, nie pozostają „na marginesie”  uczniowie mniej lubiani lub postrzegani jako leniwi i nieprzydatni. I okazuje się, że współpracy mozna się nauczyć. 

Ad.2. Cel i sposób prezentacji
Następnie zastanowiłam się nad tym, jak sformułować cel w taki sposób, by uczniowie chcieli zaangażować się w samodzielne działania: „Zachęcicie kolegów i rodziców do podróży do różnych zakątków Niemiec ”.  To nasunęło mi myśl, by dać do wyboru kilka miejsc, dzięki temu dzieci lepiej poznają kraj naszych sąsiadów.
Kolejnym krokiem było określenie, w jaki sposób uczniowie będą mogli zaprezentować swoje nowe umiejętności i ile czasu zajmie im przygotowanie się do prezentacji. Tu warto zwrócić uwagę, że dzieci uczyły się nowych rzeczy nie tak sobie, lecz po to, by powstał jakiś produkt końcowy. W moim projekcie prezentacja miała składać się z części pisemnej i ustnej. Uczniowie mieli do wyboru  w części pisemnej mógł to być folder, prezentacja multimedialna, broszura, plakat, a w części ustnej -  scenka, wywiad, film, spot reklamowy. Uczniowie powinni mieć możliwość wyboru sposobu prezentacji, a w zależności od przedmiotu, celu i tematu mogą to być:
·         gra edukacyjna
·         mini-wykład z prezentacją multimedialną
·         inscenizacja
·         debata
·         eksperyment, doświadczenie
·         quiz lub konkurs
·         przeprowadzenie lekcji dla innych uczniów (np. młodszych)
·         opracowanie zbioru zadań
·         przygotowanie pomocy dydaktycznych

Ad.3.  Instrukcja
Uczniowie zostali podzieleni na grupy przez losowanie. Losowali karteczki z nazwami regionów Niemiec tak, by jeden region przypadał na 3-4 uczniów. 
Instrukcja powinna być dość  prosta i konkretna, np.:

Temat:  Vier Jahreszeiten in Deutschland (Cztery pory roku w Niemczech)

1.   Cel: Zachęcić kolegów i rodziców do podróży do różnych zakątków Niemiec
2.   Nacobezu czyli  na co będę zwracać uwagę przy ocenie projektu
Praca powinna zawierać:
1.   opis pogody w różnych porach roku
2.   opis zajęć typowych dla różnych pór roku
3.   opisy  przyrody i krajobrazu
4.   zastosowanie przyimków miejsca
5.   zastosowanie form osobowych czasowników fahren, laufen

3.  Sposoby prezentacji (do wyboru – obowiązkowa część ustna i pisemna):
Pisemna: folder, prezentacja multimedialna, broszura, plakat
Ustna: scenka, wywiad, film, spot reklamowy
W prezentacji ustnej uczestniczą wszyscy członkowie grupy!

4.   Miejsce i czas realizacji projektu
Projekt realizujemy na kolejnych lekcjach  do …. (tu określamy datę prezentacji), przygotowanie materiałów i informacji może odbywać się w domu.

5.   Kryteria oceny:
1.   Opis pogody (8 elementów) ………………………………..  8 pkt.
2.   Możliwości spędzania czasu (8 możliwości)………….. 8 pkt.
3.   Poprawność  językowa części pisemnej ………………   4 pkt.
4.   Estetyka i pomysłowość części pisemnej ……………..  2 pkt.
5.   Poprawność językowa części ustnej …………………….  4 pkt.
6.   Bogactwo językowe części ustnej………………………..   2 pkt.
7.    Atrakcyjność części ustnej …………………………………..  2 pkt.
                                  Razem: …………………………………..  30 pkt.



Ad. 4. Wzbudzenie zainteresowania
Już wiemy, że uczenie się człowieka zależy od tego, na ile jest on zainteresowany tematem. Nowość, atrakcyjność, niezwykłość pobudzają nasze mózgi do działania. Tak utrzymuje się  motywacja wewnętrzna. Tę motywację pobudza również wyzwanie. Zanim więc przedstawimy uczniom instrukcję należy zaciekawić ich tematem, wprowadzić w zagadnienie. W opisywanym przykładzie był to przygotowany przeze mnie pokaz slajdów – zdjęć z kilku ciekawych miejsc Niemiec. Komentarz ograniczyłam do minimum, a gdy uczniowie pytali mnie, co  jest na zdjęciach, wyjaśniłam, że liczę na to, że dowiem się tego wkrótce od nich. I nie tylko ja, lecz również ich rodzice i inni uczniowie. To drugi aspekt wpływający na motywację:  mózg pyta o przydatność zdobywanej wiedzy i umiejętności. Przydatność związana z tym, że będziemy coś komuś pokazywać, przedstawiać na pewno nie jest równie oczywista jak np. zaplanowanie rzeczywistej wycieczki w te miejsca, a jednak zdawała egzamin w przypadku moich uczniów. 
Trzeci aspekt – to możliwość współpracy z innymi uczniami, czyli zaspokojenie kolejnej „potrzeby” mózgu, jest on przecież organem społecznym.  
Przy kolejnych projektach nie musiałam wkładać wiele wysiłku w zaciekawienie uczniów. Perspektywa pracy tą metodą była sama w sobie na tyle atrakcyjna, że wszyscy od razu angażowali się do pracy, a gdy przez pewien czas nie stosowałam tej metody, domagali się projektu.

Ad. 5. Samodzielność
Pierwszym etapem realizacji projektu  jest określenie przez uczniów sposobu prezentacji i  zaplanowanie kolejnych działań. Zdarza się, że dzieciaki  zaproponują inny sposób prezentacji, niż zaproponowany w instrukcji i jeśli będzie on umożliwiał nabycie  przewidzianych w projekcie umiejętności – to warto się zgodzić.  
Planowanie jest bardzo ważnym  i kształcącym momentem.  W życiu często coś planujemy, jednak nasze plany nie zawsze są konkretne i realistyczne. Najprostsza i najczęściej stosowaną przeze mnie formą planowania było przeprowadzenie burzy mózgów w całej klasie na temat tego, co musimy zrobić, czego się nauczyć, żeby zrealizować cel. Po wypisaniu wszystkich pomysłów następował etap ich chronologicznego uporządkowania, a potem dopisania dat. Uczniowie w grupach dzielili się zadaniami tam, gdzie było to potrzebne.
Najważniejsza w nauczaniu i uczeniu się na lekcjach projektowych jest zupełnie nowa  rola nauczyciela -  jako „dostawcy” informacji, które uczniom są potrzebne do wykonania zaplanowanych projektów. To sami uczniowie określają swoje potrzeby, tworzą listy  pytań, zwrotów, dają nauczycielce do weryfikacji listy znalezionych w słowniku wyrazów, a przy okazji odkrywają, że  słowa są często wieloznaczne. Nauczycielka może zaproponować uczniom materiały, np. teksty dotyczące pogody czy opisujące krajobrazy, ale może też skorzystać z tekstów, jakie dzieci znajdą na temat danego regionu w Internecie.  Uczniowie współtworzą lekcje, a nauczycielka musi reagować elastycznie i odpowiadać na potrzeby uczniów.  
Samodzielność uczniów oznacza również, że nauczycielka powinna akceptować ich pomysły. Zamiast krytykować, może wskazać rafy i zagrożenia, wspólnie z uczniami poszukiwać rozwiązań.  

Ad. 6. Prawo do błędu i niedoskonałości.  Docenianie pracy i wysiłku
Zauważyłam, że realizując projekty, zwłaszcza gimnazjalne, nauczycielom często bardziej niż uczniom zależy na atrakcyjnym i doskonałym efekcie końcowym. Dzieje się tak zwłaszcza w sytuacji, gdy prezentacja ma odbyć się na forum szkoły. Nadmierne doradzanie, korygowanie każdej niedoskonałości, poprawianie błędów nawet wówczas, gdy uczniowie z dużym prawdopodobieństwem sami je zauważą - to wszystko przynosi  negatywne skutki. Uczniowie przestają czuć się autorami, a dostrzegając, że ich próby nie spotykają się ze zrozumieniem i aprobatą nauczycielki, zniechęcają się do pracy. Nie oznacza to, że nauczycielka ma stać z boku i nic nie robić – dyskretna pomoc, pytania: Jak sądzicie, czy może być jakieś inne rozwiązanie?  Nie bardzo rozumiem to zdanie, co mieliście na myśli? – pozwalają uczniom samodzielnie dokonać refleksji.
Mówiąc o autonomii i samodzielności uczniów należy zadbać o to, by efekty ich pracy nie zawierały błędów merytorycznych. Temu służy udzielanie informacji zwrotnej do  kolejnych etapów projektu  – wskazanie, co już zespoły wykonały poprawnie, dobrze, a co jeszcze wymaga pracy.  Dzięki temu dajemy uczniom możliwość poprawienia pracy i uniknięcia wpadki w czasie prezentacji.
Kiedy uczniowie pracują na lekcji w grupach warto zastosować jedną z technik oceniania kształtującego. Są to kartki w trzech kolorach: wyłożona na ławce żółta kartka oznacza – pracujemy, nic  się nie dzieje; czerwona – ratunku, mamy problem; a zielona – skończyliśmy etap pracy, chcemy pokazać.
Nauczyciel oprócz tego, że reaguje na karteczki, powinien doceniać prace uczniów. To nic trudnego, wystarczy od czasu do czasu zauważyć, że grupa pracuje intensywnie, zajmuje się tematem, a nie pogaduszkami i  nazwać to: „Świetnie, widzę, że dyskutujecie na temat…”, „Brawo – rozdzieliliście zadania i każdy robi swoje” itp.  

Ad. 7. Monitorowanie  pracy grup, pomoc w rozwiązywaniu konfliktów
Monitorowanie pracy grup polega na stałej obserwacji tego, jak zespoły pracują. Tu warto robić sobie konkretne notatki (z datami i zachowaniami), żeby przy samoocenie i ocenie projektów pomóc uczniom określić, co wpływało na współpracę korzystnie, a co nie. W szczególnych przypadkach, gdy w jednej z grup dojdzie do konfliktu, trzeba dowiedzieć się, na czym on polega i pomóc uczniom go rozwiązać – nie oznacza to rozwiązania sprawy spornej za uczniów. Można konflikt omówić na forum klasy i poprosić inne  grupy o zaproponowanie rozwiązań. Ale o konfliktach napiszę kiedy indziej, bo to temat morze.

Ad. 8. Prezentacja i świętowanie
Tu znowu muszę wrócić do tematu niedoskonałości. Prezentacje nie musza być idealne, szczególnie w części ustnej, gdzie rodzi się trema, szczególnie w obliczu publiczności. Jest to jednak kolejna lekcja konkretnych umiejętności  - wystąpień publicznych, autoprezentacji. Oczywiście, przed wystąpieniem warto wykonać próbę przed klasą, która udzieli dodatkowych wskazówek w formie informacji zwrotnej.  Efekty pracy uczniów powinny poznać osoby spoza klasy – najczęściej są to rodzice, dla których takie wydarzenie jest często bardzo ciekawym doświadczeniem. Widzą swoje dziecko w innej roli, na ogół są zachwyceni, a jednocześnie  maja okazję zobaczyć, co ich dziecko już potrafi. Widzami mogą być inni uczniowie, nauczyciele czy przedstawiciele środowiska lokalnego.
Świętowanie jest ważnym momentem – z jednej strony pozwala rozładować napięcie, jakie towarzyszyło wystąpieniom i prezentacjom, a z drugiej – pozwala wspólnie cieszyć się z sukcesu (bo każdy, nawet bardzo niedoskonały projekt jest sukcesem!). W ten sposób klasa się integruje i relacje staja się coraz lepsze. Świętowanie nie ma charakteru wielkiego przyjęcia – wystarczy  krótkie spotkanie, podziękowanie, czekolada do podziału i odebranie gratulacji od nauczycielki (Zwykłe  „Jestem z Was dumna”, „Byliście świetni! Dziękuję”).  Warto zaangażować rodziców, by dołączyli do świętowania i gratulacji.

 Ad. 9. Samoocena i ocena
Realizując z uczniami projekt traktowałam efekt końcowy (prezentację i materiały pisemne)  jako sprawdzian i oceniałam go punktami. Uczniowie mieli podana punktację w instrukcji, więc niczym ich nie zaskakiwałam. Informacja zwrotna w trakcie pracy nad projektem powodowała, że wszyscy otrzymywali dużo punktów, co było adekwatne do ich umiejętności.

Natomiast samoocena dotyczyła pracy zespołu  i polegała na udzieleniu odpowiedzi na kilka pytań: Co nam się udało, z czego jesteśmy zadowoleni? Co nam nie wyszło, albo z czego jesteśmy nie całkiem zadowoleni?  Co możemy następnym razem zrobić  inaczej, lepiej? Samooceny pracy zespołowej  dokonują uczniowie w swoich zespołach, a potem dzielą się swoimi przemyśleniami na forum klasy. Na analogiczne pytania uczniowie odpowiadają w odniesieniu do siebie samych.  Po tej autorefleksji chętni mogą się wypowiedzieć, jednak nie jest to obowiązkowe – ważne jest, by każdy sam zastanowił się nad swoją pracą i postawa w grupie. 


Przykłady projektów

Pierwszy projekt klasy IV


Projekt:  Tagesablauf bei uns und wo anders

Cele:
  • zadajesz pytania z wann, wo, woher, um wie viel Uhr, wer, was, wie lange   i odpowiadasz na nie
  • prawidłowo używasz am um
  • nazywasz czynności dnia codziennego
  • określasz kolejność czynności zuerst, dann, danach, am Ende, zuletzt
  • określasz częstotliwość: immer, oft, manchmal, selen, nie w odpowiedzi na pytanie wie oft?
  • znasz i stosujesz w zdaniach wyrazy i zwroty frühstücken, zu Mittag essen, zu Abend essen, nach Hause, zu Hause, zur Arbeit, in der Arbeit, zur Schule, in der Schule 
  • przeprowadzasz wywiad na temat rozkładu dnia koleżanki/kolegi
  •  przedstawiasz sposoby spędzania wolnego czasu w weekend
Tematy: 
  1. Wie verbringen unsere Schulkameraden ihr Wochenende ?
  2. Ich und Dracula – wir vergleichen unsere Tagesablaeufe.
Projekt:   Dr ARZT
Klasa 4
Cele projektu:  
I. Użycie w praktyce języka niemieckiego:
II. Prawidłowa odmiana i stosowanie w zdaniach czasowników aufstehen, anziehen, zumachen, rausgehen, fernsehen, essen, helfen, lesen, sehen
III. Kształcenie umiejętności współpracy w zespole
IV. Kształcenie umiejętność prezentowania efektów pracy

Efekt końcowy:
1. prezentacja wizualna (pisemna): prezentacja w Power Point, plakat, broszura, kolaż, folder informacyjny
2. ustna prezentacja informacji (scenka, wywiad, itp.)
Każdy zespól przygotowuje 2 formy prezentacji po jednej z każdej grupy




INSTRUKCJA DO PROJEKTU KLASA I GIMN.
Temat: Beim Arzt
Klasa 1g
Cele projektu:  
I. Użycie w praktyce języka niemieckiego:
o   Wymieniasz 20 części ciała
o   Nazywasz 4 organy wewnętrzne
o   Wymieniasz symptomy chorób
•                   boli mnie noga/ząb/ręka
•                   odczuwam ból brzucha, głowy, gardła
•                   mam kaszel, katar, temperaturę, biegunkę, wysypkę
•                   jest mi niedobrze, zimno, gorąco
•                   źle się czuję
•                   jestem przeziębiony/a, zmęczona/y
o   Udzielasz porady w przypadku różnych dolegliwości
o   Wymieniasz nazwy uszkodzeń ciała (złamana noga, zwichnięta kostka, mieć guza, krwawić)
o   Opisujesz przyczyny uszkodzenia ciała (spaść ze schodów, zderzyć się, przewrócić się, wpaść pod samochód)
o   Przekazujesz informację o zdarzeniu
o   Wyjaśniasz koledze, co Ci dolega
o   Pocieszasz w chorobie i proponujesz pomoc
o   Przeprowadzasz rozmowę z lekarzem (wyjaśniasz co Ci dolega i rozumiesz jego pytania i porady)
o   Rozumiesz wskazówki dotyczące pierwszej pomocy po niemiecku
III. Użycie poprawnych gramatycznych konstrukcji:
o   stosujesz czasowniki w czasie teraźniejszym i Perfekt:  opisywać, kraść, umrzeć, boleść, przesadzić, złamać, wbiec na siebie, upaść, wołać, zderzyć się, ausleihen, backen, beißen, enstehen, streiten, scheinen, erschrecken, leiden, nachschreiben, verbinden
o   nasz i prawidłowo używasz wyrazy: als, wenn, dass, denn, des halb, weil, wie, Und
o   określasz kolejność zdarzeń (str. 37 – ćwiczenia)    prawidłowa odmiana i stosowanie w zdaniach czasowników aufstehen, anziehen, zumachen, rausgehen, fernsehen, essen, helfen, lesen, sehen
IV. umiejętności współpracy w zespole
V.  umiejętność prezentowania efektów pracy

Efekt końcowy:
1. prezentacja wizualna (pisemna) plakat, broszura, kolaż, folder informacyjny, gra, prezentacja w Power point
2. ustna prezentacja informacji (mini-wykład, scenka, wywiad, itp.)


Każdy zespól przygotowuje 2 formy prezentacji po jednej z każdej grupy


Debata


Kiedy słucham telewizyjnych i radiowych debat i dyskusji najczęściej odnoszę wrażenie, że znalazłam się w kurniku: pianie kogutów  na wsi o poranku,  gdakanie kur, nikt nikogo nie słucha, każdy  chce zaistnieć, zabłysnąć i przekrzyczeć innych.  A przecież można dyskutować inaczej. Warto się tego nauczyć. Jeśli zastosujemy debatę na lekcjach, umożliwimy młodym ludziom nabycie umiejętności przydatnych w życiu:  obrony poglądów, dyskutowania, argumentowania, selekcjonowania informacji i krytycznego myślenia. Dzieciaki uczą się występować publicznie, nabierają tzw. kindersztuby.  Udział w debacie zachęca do patrzenia na problem z różnych punktów widzenia, do kwestionowania utartych przekonań i stereotypów w myśleniu. W czasie przygotowania do debaty uczniowie poszukują informacji, nierzadko poznają poglądy filozofów i autorytetów w dziedzinie nauki  poszerzając tym samym swoja wiedzę.  Poglądy i opinie przedstawiają w formie logicznych argumentów, które mają przekonać innych o słuszności prezentowanego poglądu. Ponieważ debatujący muszą przekazywać swoje myśli w sposób zorganizowany, klarowny i przekonujący w ograniczonym czasie, zyskują umiejętność, która jest nieoceniona w życiu zawodowym i osobistym.
O tym, czy zespól będzie bronił tezy, czy występował przeciwko niej, decyduje losowanie przed samą debatą. Dzięki temu w czasie przygotowań uczniowie muszą  przeanalizować zagadnienie ze wszystkich stron, przygotować argumenty za i przeciw, co z kolei  sprawia, że zespół uczy się współpracy, planowania, podziału zadań i dyskutowania w swoim gronie.
Debata może być również narzędziem rozwiązywania problemów, jakie występują w szkole, sprzyja podejmowaniu roztropnych i wyważonych decyzji. W ten sposób decydowaliśmy o różnych sprawach w klasie. Przeprowadziłam m.in. debatę, której teza brzmiała:   „Nie da się wychować dziecka bez stosowania kar i nagród”. Uczniowie debatowali  na temat kar i nagród, jakie stosują rodzice i ich skutków. W charakterze publiczności i jednocześnie jurorów wystąpili  rodzice i było to dla nich interesującym doświadczeniem.  Usłyszeli, które z metod oddziaływania na dzieci są skuteczne, przyjazne dla dziecka i budujące pozytywne relacje i adekwatną samoocenę, które sposoby postępowania budują w dziecku poczucie własnej wartości, a które – wręcz przeciwnie.  Zwyciężyła antyteza, pokazująca inne sposoby rozwiązywania problemów wychowawczych.  A stało się tak między innymi dlatego, że  do każdej debaty młodzież przygotowuje się bardzo starannie. 
Debatowanie jest dla uczniów świetną zabawą.

Zasady debaty:
  • Podstawą debaty jest teza
  • Debatują dwie strony: strona propozycji (obrońcy tezy) i strona opozycji (przeciwnicy tezy).
  • Każdą ze stron reprezentuje równa liczba mówców, którzy wypowiadają się naprzemiennie.
  • Debatę prowadzi Marszałek, osobą wspomagającą jest  Sekretarz.
  • Zwycięzców wybiera publiczność  lub jurorzy.
Teza w debacie jest zwykle jednozdaniowym stwierdzeniem.  Nie jest pytaniem, chociaż może się z niego wywodzić.  Temat debaty jako metody nauczania wynika z podstawy programowej, a w przypadku godzin wychowawczych - z programu wychowawczego. Zespoły uczniowskie przygotowując argumenty do debaty zbierają informacje w różnych źródłach, przeszukują Internet, zasięgają opinii ekspertów, by uzyskać argumenty „za” i „przeciw”, oceniają przydatność uzyskanych informacji i wybierają te, które ich zdaniem są ważne. Nieocenione są debaty na godzinach wychowawczych, gdyż właściwie każdy temat można „rozpracować” tą metodą: od zasad zachowania w klasie, poprzez wybór miejsca na wycieczkę szkolnej po konkretne pojawiające się w zespole uczniowskim problemy wychowawcze. 
Przykładowe tezy:
Geografia: Podróże po Polsce są najciekawsza formą spędzenia urlopu (podstawa programowa: uczeń analizuje i interpretuje treści map ogólnogeograficznych, tematycznych, turystycznych; projektuje i opisuje trasy podróży na podstawie map turystycznych, topograficznych i samochodowych; wykazuje na przykładach walory turystyczne Polski oraz opisuje obiekty znajdujące się na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego Ludzkości).
Język obcy:
  • Lepiej jest mieszkać na wsi niż w mieście (podstawa programowa: dom, np. miejsce zamieszkania, opis domu, pomieszczeń domu i ich wyposażenia);
  • Lepiej jest mieć kota niż psa (p.p.: świat przyrody – zwierzęta);
  • Każdy z nas ma wpływ na środowisko i jego ochronę (p.p: świat przyrody - zagrożenie i ochrona środowiska naturalnego, klęski żywiołowe);
Jedna z debat, jakie prowadziłam na niemieckim w gimnazjum dotyczyła tezy „Polski system szkolnictwa jest bardziej efektywny od niemieckiego”. Uczniowie zdobyli informacje na temat systemu oświatowego Niemiec (rodzaje szkół), przedmiotów nauczania, sposobów oceniania itp.

Sposób organizacji debaty:
  • W debacie  biorą udział dwie strony:  strona propozycji to obrońcy tezy, ich argumenty maja przekonać widownię lub jurorów do prezentowanego w tezie punktu widzenia.  Zadaniem drugiej strony - opozycji jest przedstawienie argumentów, które tezę obalą.  Podział na dwie strony: za i przeciw dyskutowanej tezie, jest podstawą debaty. 
  • Organizacja sali  powinna być taka, by strony mogły widzieć siebie nawzajem -  ławy  strony proponującej tezę i strony przeciwnej są ustawione naprzeciw siebie, na wzór parlamentu brytyjskiego.  Na ławie środkowej, ustawionych prostopadle do obu stron debatujących, zasiadają jurorzy, jeśli takowi są, a za nimi publiczność. 
  • Marszałek  kieruje debatą, otwiera ją i zamyka.  Na początku przedstawia tezę, następnie udziela głosu kolejnym mówcom.  Jeśli  dyskutant narusza przyjęte formy grzecznościowe,  Marszałek ma prawo odebrać mu głos, a nawet wyłączyć go z dyskusji. 
  • Marszałek powołuje sekretarza debaty, którego zadaniem jest pomiar czasu i sygnalizowanie dzwonkiem, że czas wypowiedzi został przekroczony. Wówczas mówca może jedynie dokończyć rozpoczęte zdanie i podziękować słuchaczom za uwagę.
  • Każdą ze stron reprezentuje równa liczba mówców, którzy wypowiadają się naprzemiennie. W  debacie może uczestniczyć 4-5 mówców z każdej strony.
  • Mówcy mają konkretne zadania do wykonania, obowiązuje ich też określona procedura postępowania, uczestnicy wypowiadają się wówczas, gdy Marszałek udziela głosu. 
  • Każdy z mówców rozpoczyna swoją wypowiedź od zwrócenia się do Marszałka („Szanowna Pani Marszałek”),  jurorów (Szanowne Jury”), strony przeciwnej („Szanowni oponenci”), widowni („Droga publiczności”). 
  • Debatę rozpoczyna pierwszy mówca po stronie tezy (propozycji), którego zadaniem  jest zdefiniowanie problemu, przedstawienie tezy i jej wyjaśnienie oraz  przedstawienie zarysu argumentacji, jaką  zaprezentują kolejni mówcy tej strony.  Mówca kończy swoja wypowiedź słowem „Dziękuję”,  po czym Marszałek oddaje głos pierwszemu mówcy ze strony przeciwników tezy. Ten z kolei przedstawia sposób rozumienia tezy przez swój zespół  i argumenty, które rozwiną kolejni mówcy.
  • Mówcy występują naprzemiennie, a czas ich wypowiedzi jest ograniczony np.  do 3 minut.
  • Zadanie ostatnich mówców polega na obaleniu argumentów przedstawionych przez stronę przeciwną. Muszą oni uważnie słuchać wypowiedzi (zwykle robią sobie notatki)  i  dość szybko reagować  na sytuację.  Pomocne jest bez wątpienia to, że przygotowując się do debaty  zespół musiał zebrać argumenty za i przeciw.
  • W czasie debaty oprócz  regulaminowych wystąpień mowców obu stron są też możliwe niespodzianki: pytania i uwagi. Zasady ich zgłaszania  łącza się z pewnym rytuałem:  osoba, która chce zadać pytanie lub wygłosić uwagę kładzie prawą rękę na swej potylicy, a lewą unosi do góry i informuje – „Pytanie” albo „Uwaga”. Mówca może udzielić głosu pytającemu (mówiąc „Proszę”) lub odmówić (mówiąc „Dziękuję”). W przypadku zgody  czas mówcy wydłuża się o czas zabrany przez pytającego.   Mówca odpowiada na pytanie polemisty lub komentuje uwagę i kontynuuje swoje wystąpienie. Marszałek dba o to, by nie nastąpiła wymiana zdań między mówcami.
Zwycięzców debaty wybiera publiczność  lub jurorzy.  Widownię mogą stanowić uczniowie równoległej lub innej klasy. Mogą to być uczniowie tej samej klasy, którzy np. przygotowali się do innej debaty. Swój wybór mogą określić przez głosowanie lub zmianę miejsc. Głosowanie następuje  dwukrotnie – przed debatą i po jej zakończeniu.  Wygrywa ten zespół, który „przeciągnął” na swoja stronę więcej widzów.   Jurorem może być również nauczyciel, wówczas powinien przygotować sobie  kartę oceny, która zawiera punktację dotyczącą np. wierność tematowi i przygotowanie argumentacji, umiejętność reagowania na argumentację strony przeciwnej, podawania źródeł informacji oraz określone kryteria oceny każdego mówcy (w przypadku języka obcego może to być komunikatywność, bogactwo słownictwa, użycie nowych pojęć i terminów, płynność wymowy itp.). Kryteria powinny być uczniom znane przed debatą.

Tworzenie modeli

Zadania głębokiego przetwarzania
Do zadań i sposobów pracy, które wymagają zaangażowania wielu struktur mózgowych, a tym samym sprzyjają powstawaniu nowych trwałych obwodów należą:
  1. tworzenie modeli
  2. debaty
  3. projekt
  4. inscenizacja
  5. tworzenie filmu
  6. konstruowanie zadań
  7. rozwiązywanie problemów
Wyobraźmy sobie, że chcemy, żeby uczniowie zrozumieli pojęcie pola figur i przyswoili sobie sposób obliczania pola powierzchni. Oczywiście, możemy wyjaśnić, że pole trójkąta  – to  „(a x h):2”   a następnie wykonać wiele ćwiczeń i zadań utrwalających tę z zewnątrz nabytą a zatem mało trwałą wiedzę (mózg ucznia zapyta natychmiast – a po co mi to?). Zaproponujmy jednak zamiast tego samodzielne dojście do rozwiązania. Oto przykład zadania:
Nauczycielka: Co sądzicie o tym, aby jeden z kącików w holu przeznaczyć na miejsce wypoczynkowe? Zastanawiałam się, jak można to rozwiązać i doszłam do wniosku, że najlepiej będzie zagospodarować kąt przy oknie. Moglibyśmy tam położyć grubą miękką wykładzinę i rzucić poduszki, żeby wygodnie było siedzieć. Dyrekcja zgodziła się na to, ale pod warunkiem, że zagospodarujemy w ten sposób tylko część przestrzeni.”  Tu nauczycielka może pokazać uczniom plan na rysunku lub zaprowadzić ich w to konkretne miejsce i wskazać, jaki fragment korytarza lub holu jest przeznaczony do wykorzystania na kącik rekreacyjny. Ma on mieć kształt trójkąta (zielony kolor na rysunku 1) - choć oczywiście nie ma potrzeby wyjaśniać tego uczniom – sami rozpoznają jaka to figura.
Nauczycielka: „Tylko nie wiemy, ile wykładziny kupić… to jest właśnie waszym zadaniem!”


Rysunek 1
Sami uczniowie zmierzą boki trójkąta, może również pomyślą o kątach… zresztą, zostawmy to inwencji uczniów.  W przypadku tej lekcji zakładamy, że dzieci już wiedzą, jak obliczyć pole prostokąta i kwadratu. Pozostawiamy im możliwość nie tylko samodzielnego stworzenia modelu matematycznego, ale też współpracy, gdyż konstruowanie modelu powinno odbywać się w grupach (jak również przeważająca część procesu uczenia się). W dochodzeniu do modelu dyskretna i nienatrętna pomoc nauczyciela jest konieczna, jednak to nie nauczyciel „wlewa” wiedzę, co jak wiemy, nie jest możliwe – ona  powstaje w strukturach mózgu poprzez doświadczanie, badanie i dzięki popełnianym błędom.
Przykład lekcji na temat pola prostokąta i kwadratu widziałam na warsztatach CEO[1] w wykonaniu specjalistki w dziedzinie  nauczania matematyki  ze Stanów Zjednoczonych. Wakasa Nagakura zaproponowała uczniom klasy czwartej samodzielne odkrycie:
„Która z figur – prostokąt czy kwadrat, zajmuje więcej miejsca na kartce? (rys. 2)

Rysunek 2
Rozwiązując ten problem dzieci liczą kwadraty, porównują, wyciągają wnioski, zadają pytania, wreszcie dowiadują się, że to, co obliczyli nosi nazwę „pola”  oblicza się w jednostkach kwadratowych. Zwykle sami dochodzą do wniosku, że pole kwadratu to a2 a prostokąta ab. W tym zadaniu jest jeszcze jeden ciekawy aspekt: obwód obu figur to 16 jednostek, pole kwadratu – to również 16 jednostek (tym razem kwadratowych). Uczniowie mogą dojść do wniosku, że to właśnie jest prawidłowością. Cóż, tę hipotezę też powinni sprawdzić sami, rysując kolejny kwadrat i obliczając jego pole.
Innym przykładem tworzenia modelu może być bardziej praktyczne wykonanie np. modelu komórki roślinnej z dostępnych materiałów (galaretki i innych dostępnych materiałów), sporządzenie modelu szkoły w skali, modeli różnego rodzaju zdań w języku niemieckim itp.


[1] Centrum Edukacji Obywatelskiej

Neuroplastyczność

Neuroplastyczność
Do niedawna uważano, że struktura mózgu od urodzenia do śmierci jest względnie stała. Jednak badania przeprowadzone w ostatnich dziesięcioleciach obaliły ten mit. „Mózg nie jest statyczny, ale wręcz przeciwnie, niezwykle plastyczny, tzn. dopasowuje się do otaczających warunków i okoliczności przez całe życie”[1]. Dostosowanie się ośrodkowego układu nerwowego do warunków i zmiany zachodzące w nim pod wpływem doświadczenia nazywane jest neuroplastycznością.
Manfred Spitzer wymienia kilka płaszczyzn neuroplastyczności. Procesy zachodzące na płaszczyźnie synapsy to długotrwałe wzmocnienie synaptyczne, które przebiega w ciągu kilku sekund i może trwać godziny. W ten sposób są też „zaznaczane” synapsy, które służą wzmocnieniu połączenia nerwowego. Na płaszczyźnie neuronów następuje wzrost i przemieszczanie się nowych neuronów w miejsca docelowe. Ten proces trwa dni do tygodni.  Na płaszczyźnie map korowych zmiany zachodzą powoli (miesiące i lata)  i polegają na rozszerzaniu lub przesunięciu reprezentacji.
Z  punktu widzenia nauczania i uczenia się szczególne znaczenie mają procesy związane z neuroplastycznością synaps – tu właśnie następuje zmiana siły połączeń synaptycznych między neuronami. Uczenie się jest jednym z przejawów plastyczności mózgu – polega ono na tworzeniu „nowego obwodu neuronalnego zawierającego informacje o współwystępujących bodźcach, które spowodowały uczenie. Tu zmiana plastyczna (nabieranie nowych, trwałych własności) powoduje, że neuron reaguje na bodźce, na które nie reagował wcześniej, lub że jego reakcja na nie została spotęgowana”[2].  Podstawą zmian neuroplastycznych, jakie powstają przy uczeniu się jest długotrwałe wzmocnienie synaptyczne.  Wynika ono z działania neuroprzekaźnika pobudzeniowego mózgu - kwasu glutaminowy oraz  dwóm receptorom: AMPA i NMDA. „Odpowiedź receptorów AMPA jest szybka i krótka, a receptorów NMDA –  powolna i długotrwała. Względna proporcja receptorów AMPA do NMDA w  synapsie zmienia się w rozwoju. Wcześnie po urodzeniu, synapsy zawierają  głównie receptory NMDA, zaś dorosłe synapsy są zdominowane przez receptory  AMPA. W ten sposób ze stanu wysokiej podatności na zmiany plastyczne  (długotrwałe otwarcie kanału wapniowego receptora NMDA) przechodzą do stanu,  w którym zmiany plastyczne trudniej wywołać”[3].
 Ponieważ struktury neuronalne kształtują się dzięki doświadczeniu – uczniowie w szkole powinni mieć jak najwięcej okazji do doświadczania, działania, odkrywania i aktywności własnej. W szkole należy zapewnić bogate i inspirujące środowisko, umożliwić uczniom doświadczanie, eksperymentowanie, podejmowanie prób rozwiązania różnych problemów. Jednocześnie nauczyciel powinien dbać o to, by doświadczenia i próby podejmowane przez uczniów spotykały się z pozytywną reakcją otoczenia (nauczycieli i innych uczniów).  Synapsy uczą się powoli – zatem zastosowanie nowych wiadomości w różnych kontekstach, długotrwałe i dobrowolne ćwiczenia powinny sprzyjać zmianom w mózgach.



[1] Manfred Spitzer, Jak uczy się mózg, str. 79
[2] http://neuropedia.org.pl/?p=313
[3] http://fundacjarozwojunauki.pl/res/Tom1/Nauka%20swiatowa%20i%20polska[1].Rozdzial%2009.pdf